Służyć w obfitości – część 2
Trzydaniowy posiłek zapewniony przez Bread of Life za pomocą lokalnego banku żywności – tak, napisałem o obfitości pod koniec kwietnia.
A ta obfitość tylko rośnie! Zarówno w ilości dystrybucji, coraz częściej także bezpośrednio z lokalnych supermarketów, jak i w jakości… Lubimy lekko dokuczać naszych dobrych przyjaciół w banku żywności prosząc o to, co najbardziej fantastyczne i smaczne dla naszych „klientów”, jak np. kawa, czekolada, lody i smakowite kawałki mięsa… Czy to efekt tego bodźca, czy nie, w tym tygodniu dostaliśmy „stek wołowy w hiszpańskiej marynacie”.
Tak! Smacznego!